Przed dwiema godzinami zakończyło się dzisiejsze posiedzenie Senatu naszej uczelni. Gdy wracałem z Katowic do domu zadzwonił do mnie jeden z najznakomitszych profesorów SUM pytając się czy poruszono sprawę Prof. Dzielickiego. Mój rozmówca był głęboko poruszony wczorajszym programem telewizyjnym o Profesorze Dzielickim i oczekiwał jakiegoś przełomu. Niestety, ta smutna i kompromitująca uczelnię sprawa nie stanęła na obradach. A każdy myślący logicznie człowiek, który zobaczył audycję MUSIAŁ pojąć gdzie leży PRAWDA. Spokojna, rzeczowa, wyważona wypowiedź Profesora jakże drastycznie kontrastowała z postawą Dyrektora Szpitala Klinicznego nr 1, dr med. A. Drybańskiego.
Jak jest możliwe by zupełnie niepotrzebny konflikt w tak katastrofalny sposób negatywnie wpływał na wizerunek całego uniwersytetu?
Za poczynania dyrektorów szpitali klinicznych odpowiada Rektor.
Brak bezpośrednich działań kończących konflikt ze strony Pani Rektor Prof. E. Małeckiej-Tendery niestety oznacza wsparcie stanowiska dyrektora SK-1. A przecież obowiązuje prawomocny wyrok niezawisłego sądu RP mówiący, że należy Prof. Dzielickiemu przywrócić poprzednie stanowisko w szpitalu.
Nie mogę pojąć komu i czemu służy ta eskalacja?
Gdzie zagubiło się dobro naszej uczelni?!
Pomoc dla Ukrainy
To jest też moja wojna
Stowarzyszenie Pokolenie ING Bank Śląski: 46 1050 1214 1000 0023 2833 5191
Witajcie!! Zapraszam wszystkich na fb Pokolenia. Będziemy dokładnie informować o wszystkich przedsięwzięciach. Proszę o pilne wpłaty bo na granicy w Krościenku dramat i z samego rana trzeba kupić pampersy, soczki dla dzieci itp. Równocześnie prośba o dokładne czytanie naszych komunikatów na fb bo nie możemy się rozjeżdżać w działaniu. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządzaniem kryzysowym wojewody i pogranicznikami. Wiemy co jest potrzebne. Dzisiaj bus od nas był po ukraińskiej stronie, mamy grubo ponad setkę wolontariuszy, jutro zaczniemy uruchamiać punkty w 15 miastach. Musimy działać sensownie i rozważnie żeby pomagać, a nie po to żeby mieć satysfakcję. Poniżej tekst z fb.Wracamy!! Od dawna nie uruchamialiśmy fb, ale Putin i jego agresja na Ukrainę zmusza nas do działania. Dlatego wracamy, bo to też jest nasza wojna. Ukraina krwawi, Ukraina walczy. Prezydent Zeleński przejdzie do historii jako bohater. Na naszych oczach zmienia się cały współczesny świat. Musimy sobie uświadomić, że tam giną ludzie, którzy walczą też o nasze bezpieczeństwo. Tę wojnę musimy wygrać, wszyscy razem, dla nas, naszych dzieci, wnuków i w imię zwykłej przyzwoitości. Dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc. Ogłaszamy zbiórkę, która pójdzie w dwóch kierunkach- pomoc dla armii ukraińskiej czyli kamizelki kuloodporne, hełmy i wszystko co służy do obrony, a nie jest bronią i nade wszystko na zestawy medyczne dla żołnierzy. Jeżeli ktoś chce dawać pieniądze na broń, to postaram się jutro podać właściwe konto, ale my się tym nie zajmujemy. Drugi kierunek to pomoc humanitarna dla uchodźców i ludności cywilnej na Ukrainie. W tym momencie mamy zamówienia od konkretnych ludzi na ponad 500 kamizelek i hełmów- to są już kwoty milionowe. Po kilka razy dziennie będę się starał dawać wpisy i informować o naszych działaniach. Precz z komuną.
środa, 24 marca 2010
Najświeższe informacje ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarze:
I pomyśleć, że pan Drybański śmiał o wynagrodzeniu pracowników SPSK 5 SUM w Katowicach mówić, że mają BANDYCKIE pensje !!!! Ciekawe jakiego określenia użyłby wobec informacji o zarobkach pani kanclerz albo swoich? I jeszcze dodawał, że u niego w Zabrzu pracownicy tyle nie zarabiają. Powinien się pan więc z tego wstydzić, a nie chwalić tym. My wiemy komu to wszystko zawdzięczamy i z pewnością nie panu. Dobrze, że na Ceglanej już go nie ma.
Szkoda, że w tej audycji nie było podane, że jedyny grant z wydziału lekarskiego w Zabrzu, który będzie finansowany, o tematyce ściśle medycznej firmuje Politechnika Śląska. Trzeba nie mieć wstydu, poczucia sprawiedliwości i choć odrobiny obiektywizmu aby gnębić kurę, która znosi złote jajka. Czas odwołać panią rektor.
Nie tylko tenderową ale całe to badziewie i sprawdzić przeszłość drybańskiego. Już na ten temat pisano na blogu.
Czyżby red. Watoła pracowała w firmie mającej podnieść na duchu upadły wizerunek SUM?
Ta eskalacja konfliktu służy udowodnieniu, kto tu rządzi no i pokazaniu, że jest się bezkarnym w tym co się robi. Władze tym samym dają do zrozumienia, że nie boją się nikogo i niczego. O instytucjach PIP i NIK już wielokrotnie było napisane. Czas poruszyć sprawę Ministerstwa Zdrowia, które informowane jest, że to tylko grupka oszołomów i zaufanych ludzi poprzedniego rektora rozrabia, a cała reszta pracowników jest zadowolona i szczęśliwa. Przecież pani rektor została wybrana na drugą kadencję, co jest dowodem, że wszystkie jej posunięcia uzyskują akceptację większości pracowników. Więc Ministerstwo zamiotło pod dywan indywidualne skargi wielu pracowników oraz pismo Solidarności. Być może audycja telewizyjna, a może też inne moce sprawiły, że Ministerstwo zdecydowało się sprawę opisaną przez Solidarność ponownie rozpatrzeć. Mamy nadzieję, że tym razem skutecznie i sprawiedliwie. Solidarności należą się wielkie brawa, a p.prof. A.Kochańskiej-Dziurowicz podziękowania za pracę w związku i skuteczne przeciwstawianie się krzywdzie ludzkiej.
Obecny senat tak jak i ten który był za poprzednich władz potrafi (poza nielicznymi wyjątkami - nasza w nich nadzieja na lepszą przyszłość) tylko przyklaskiwać destrukcyjnym poczynaniom władz i posłusznie głosuje "za....." Gdyby było inaczej to władza nie byłaby tak arogancka i nie czułaby się tak bezkarnie. Niestety nasi wybrańcy - SENATORZY w większości niczym nie różnią się od przekupnych tchórzliwych kierowników. Chociaż ....mają więcej kultury osobistej niż kierownictwo w administracji.
Prześlij komentarz