środa, 15 kwietnia 2009

Dziękuję za liczne komentarze Piotrowi Leśniakowi

Dziś porusza on kwestię treści zawartych w komentarzach dotyczących sprawy rotmistrza Pileckiego (patrz wczorajszy i dzisiejszy link). Nie zawsze zamieszczając materiały na blogu w pełni się z nimi identyfikuję, ale moim celem jest pokazywanie różnych poglądów, szczególnie gdy dotyczą ważnych spraw. Za taką uważam historię rotmistrza Pileckiego, zapomnianego polskiego bohatera. A jak wiadomo, narody, które zapominają o swej historii źle kończą. Dlatego warto poznać poglądy innych osób nawet gdy ich stanowisko jest nam obce. Dyskutujmy przy użyciu argumentów, a nasze życie publiczne z pewnością na tym zyska.

0 komentarze: