Na stronie internetowej uczelni zamieszczono informację dotyczącą światowego rankingu uczelni uniwersyteckich. Nasza Uczelnia znajduje się wśród 45 polskich uczelni ujętych w rankingu na miejscu 13 spośród nich. Przedstawiono to jako świetny wynik. SUM został sklasyfikowany na miejscach 1201-1500...Czy zatem jest się z czego cieszyć i czym chwalić?! Nie sądzę, to w mojej ocenie fatalny wynik, wskazujący nasze prawdziwe miejsce na mapie światowej nauki. Nie czarujmy się, miejsce w ogonie, na peryferiach nauki...jak zresztą wszystkich polskich szkół wyższych będących w istocie tłem dla szybko uciekającego świata. I żadne zaklęcia czy propagandowe triki tego nie zmienią. Bez długofalowego programu gruntownych reform należy raczej oczekiwać dalszego regresu niż poprawy stanu polskiej nauki. A tego nie widać na horyzoncie, nauka to margines polskiego życia publicznego...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz