Lekarze POZ, którzy nie podpisali kontraktów z NFZ na 2015 rok, przeżywają obecnie bardzo trudne chwile. Są czarnym charakterem w mediach, podważa się ich kompetencje i moralność, straszy kontrolami i represjami.
Lekarze innych specjalizacji przygotowali list poparcia dla działań lekarzy POZ i zbierają pod nim podpisy wszystkich polskich lekarzy. W ciągu zaledwie doby udało się zebrać ponad 1000 lekarskich podpisów!
Podpisanie się zajmuje tylko chwilę.
List znajduje się pod adresem:
konsylium24.pl/petycjapoz2015
Prosimy, przekażcie informację o liście poparcia wszystkim znajomym lekarzom. Pokażmy, że w obliczu zagrożenia i lekceważenia, jako lekarze potrafimy być silni, potrafimy być razem, potrafimy się zjednoczyć.
Serdecznie pozdrawiamy,
Lekarze z Konsylium24.pl.
3 komentarze:
Tak, zwieranie szyków wychodzi państwu doskonale. A czy Pan czytał komentarze ludzi pod artykułami nt protestujących lekarzy? Państwa pacjenci was nienawidzą i nie szanują. Niestety,również boją się was. To przecież wy macie władzę.
Czy Pan Profesor poświęcił temu problemowi chwilkę?
Bo mnie się marzy inicjatywa lekarzy w sprawie poprawy opieki nad pacjentem, w sprawie piętnowania, karania, usuwania ze środowiska lekarzy, którzy lekarzami być nie powinni. Nie doczekam się jednak. Bliższa koszula ciału, prawda Panie Profsorze?
Na tej Uczelni przepracowałem ponad 30 lat. W pełni popieram wpis z 6 stycznia. Pozdrawiam,
Szanowny Panie Profesorze, zeszły rok zakończył Pan stwierdzeniem, że lekarze mają złą opinię, złą prasę. Jednocześnie podaje Pan przykłady wspaniałych osiągnięć lekarzy i ich zespołów. To prawda, ale takie spektakularne osiągnięcia nie zmieniają obrazu który mają lekarze. To że ktos zwycięży w rajdzie Dakar nie spowoduje wzrostu kultury jazdy na drogach.
Panie Profesorze, prawdopodobnie pracuje Pan pod kloszem, ochronnym, filtrującym jedynie dobre wiadomości. Proszę, aby przeczytał Pan np w Onecie, komentarze do wiadomości, o wypisaniu ze szpitala osoby z peknięta otrzewną (dzisiaj), o niepodłączeniu do monitora osoby po zabiegu na sercu (moja znajoma spod Poznania, kilka tygodni temu było o tym głośno w prasie). Informatyzacja społeczeństwa powoduje, iż takich przypadków już nie można zakopać w ziemi. Proszę przeczytać te komentarze, nawet jak są pisane przez laików medycznych, to jednak coś znaczą, a potem formułować wniosek o nagonce prasowej na szlachetnych, kompetentnych lekarzy.
Prześlij komentarz