piątek, 23 kwietnia 2010

Pogrzeb Janusza Kurtyki

Dziś w Krakowie odbył się pogrzeb jednej z wielu ofiar tragedii pod Smoleńskiem - Ś.P. Janusza Kurtyki - Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Zgromadził bardzo dużo osób, które przybyły by oddać cześć temu wybitnemu człowiekowi. Wśród osób zabierających głos nie można pominąć wypowiedzi Senatora Zbigniewa Romaszewskiego. Senator niezwykle celnie pokazał, w jak ważniej instytucji pracował J. Kurtyka. Instytut Pamięci Narodowej to kluczowa instytucja dla zachowania polskiej tożsamości narodowej. Bez pamięci i zrozumienia naszej przeszłości, szczególnie tej najnowszej, skrzętnie ukrywanej, nie mamy szans na budowanie przyszłości wspartej na mocnych, trwałych fundamentach. Janusz Kurtyka, jako kierujący oddziałem krakowskim IPN, a później, jako Prezes IPN wniósł doń dynamizm, wolę wyjaśnienia naszej historii. Był niestrudzony na drodze dążenia do prawdy, za Jego kadencji wydano blisko 600 pozycji naukowych. Wyważony w swych sądach, zawsze profesjonalny, niezwykle kompetentny. Nic dziwnego, że setki, może tysiące osób, których haniebne czyny wobec polskiego narodu nigdy nie zostały ujawnione i sprawiedliwie ocenione, tak zajadle zwalczały działalność Instytutu. Należy mieć nadzieję, że to dzieło będzie kontynuowane, a pracy w dążeniu do prawdy nie będą towarzyszyć głosy jałowej i niemerytorycznej krytyki. Taką nadzieję można mieć słysząc słowa Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego B. Zdrojewskiego, który opisując życie i dokonania Prezesa Kurtyki zdobył się na słowo „przepraszam” w odniesieniu do traktowania, jakiego doznawał za życia.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Czy Pani Rektor konsultowała się ze swoim kolegą z zaprzyjaźnionego Wrocławia?
To "mistrz nad mistrze" w dyscyplinie plagiatologii stosowanej!