Warto zastanowić się dlaczego na wczorajszym posiedzeniu Senatu Pani Rektor nie oznajmiła nam o swej decyzji i czemu służyło to wielomiesięczne zamieszanie wokół wyboru komisji. Cały spór spowodował w uczelni ogromną polaryzację, zaangażował zupełnie niepotrzebnie wiele sił i uwagi. Pozytywna strona to zaktywizowanie pracowników SUM, zmobilizowanie opinii społecznej w uczelni, konsolidacja i uświadomienie nam wszystkim, że jednak jesteśmy gospodarzami we własnym domu.
Nic o nas bez nas!
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Druga sprawa nie jest niestety optymistyczna, chodzi o dalsze losy Prof. J. Dzielickiego. Wynik pracy komisji konkursowej (4 głosy za, 2 głosy wstrzymujące, 1 głos przeciw) zablokował dalsze procedowanie w tej sprawie. Apelowałem by jednak sprawa stanęła na forum Rady Wydziału biorąc pod uwagę jej bezprecedensowy charakter. Niestety, Dziekan nie podzielił mego poglądu i dalsze losy Profesora w uczelni są niejasne.
4 komentarze:
Komentarz w sprawie interpretacji wyników głosowania Komisji Konkursowej gdzie kandydatem był prof. J. Dzielicki .
Wynik głosowania (przy obecności wszystkich członków komisji ) był:4 głosy „za”, 2”wstrzymujące”, 1”przeciw”
1.W statucie uczelni czytamy :§147,pkt1,podpkt3 :Bezwzględna większość głosów-liczba głosów ” za” jest większa niż suma liczby głosów ”przeciw” i „wstrzymujących się” .W tym przypadku mamy 4 „za” co jest większe niż 3 (powstałe jako suma głosów wstrzymujących się i przeciw).
2. W pkt13 załącznika 2 do Statutu czytamy :Ocena poszczególnych kandydatów (kandydata) dokonywana jest w głosowaniu tajnym, przy obecności wszystkich członków komisji. Uznaje się, że kandydat otrzymał pozytywną opinię, jeżeli uzyskał bezwzględną większość, (co najmniej 50%+1) ważnie oddanych głosów.
Należy zwrócić uwagę, że w punkcie tym wprowadzona jest zasada bezwzględnej większości głosów a podana informacja w nawiasie dotyczy kwalifikowanej większości głosów.!!! Autorzy tego punktu do jednego worka wpakowali zasadę bezwzględnej i kwalifikowanej większości głosowania.
Przyjmując zasadę bezwzględnej większości głosowania Komisja wyraziła stanowisko aprobujące kandydata Prof. J. Dzielickiego jako kierownika kliniki.
Przyjmując jako słusznie obowiązującą zasadę kwalifikowanej większości tj 50%+1 też stanowisko komisji jest aprobujące. To wymagałoby dłuższego wytłumaczenia, ale blog Profesora Pluskiewicza nie jest forum mającym dokształcania prawników uczelni.
No to mamy kierownika, a jak nie to należy sprawę skierować do WSA. Nieznajomość prawa nie zwalnia Pana Dziekana od odpowiedzialności gdy je łamie.
Ciekawe, czy władze wydadzą ZZ Solidarnści tą pokrętną opinię w sprawie wyboru komisji konkursowych. Jest to ewidentny przykład bezkarnej manipulacji w obsadzaniu stanowisk. Wielu samodzielnych pracowników nauki milcząco toleruje bezprawie, dopóki ich to nie dotyczy. A tymczasem dzisiaj skrzywdzą jednego, przy cichej bezradności pozostałych, jutro kogoś innego, pojutrze jeszcze innego i pojedyńczo wszystkich rozrobią.
Konieczna jest solidarność, co jasno dowodzi sprawa pana prof.Witka. Złu należy się gromadnie przeciwstawiać, wtedy jest szansa na wygraną. Mało tego w Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli jest dużo spraw wnoszonych przez ludzi rozrabiających się nawzajem.
Dotychczas nigdy jeszcze tak nie było.
Władza wyzwala w ludziach najgorsze instynkty. Przeciwstawmy się temu wszyscy.
W SUM panują dziwne zwyczaje - dobre prawo to moje prawo. Decyzja Pana Dziekana jest sprzeczna
z prawem i w ramach nadzoru musi być ucylona przez JM Rektora.
W przypadku bezczynności organów jednoosobowych uczelni zainteresowany może zwrócić się do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej o jej uchylenie
w ramach nadzoru nad przestrzeganiem prawa
w nadzorowanych lub podległych jednostkach.
W sprawie "dyskusji" co to jest zwykła, bezwzględna, kwalifikowana większość głosow do "wybitnych prawników SUM" i Pana Dziekana odsyłam do podręcznika dla szkól średnich gdzie pojęcia te są dokladnie wyjasnione lub na stonę "wikipedii"
Prześlij komentarz