„Kolejny punkt - o którym autor bloga mówił niejednokrotnie – ocena nauczycieli akademickich. Jednokrotna ankieta internetowa to zdecydowanie zbyt mało. Każda grupa dziekańska powinna mieć możliwość wypowiedzenia się na temat prowadzących zajęcia po danym bloku tygodniowym! Nie powiem, magiczną przemianę w trakcie trwania ankiety widać było gołym okiem - wszyscy, nawet najmniej przyjemni na co dzień asystenci stali się nagle "do rany przyłóż". Wszyscy w niezbadanym mechanizmie zaczęli interesować się zajęciami, były one rzeczowe, treściwe, faktycznie mogące zainteresować studenta, czas na nich szybko upływał, a nie dłużył się jak zazwyczaj. Przyszedł koniec lutego i niestety - czar prysł. Ta sama klinika, która potrafiła urzec miesiąc temu i wręcz zmusić do mocnego zastanowienia się "czy nie chcę tego w życiu robić", znów kładzie kłody pod nogi, zbywa kolejnymi przerwami w zajęciach, odsyła na setną kawę, prelekcję prowadzi nieprzygotowany rezydent, czytający slajdy wyświetlane na białym ekranie…”
Ten komentarz czytelnika bloga w pełni pokazuje bezsens wprowadzanej, pozorowanej akcji oceny zajęć dydaktycznych nauczycieli w naszej uczelni. Jest tak, jak podnosiłem podczas dyskusji w Senacie, należy oceniać nie okazjonalnie, tylko stały system ankietowania daje możliwość poprawy w zakresie dydaktyki. Kilkakrotnie podczas zajęć w moim zakładzie pytałem studentów o ankietowanie; prawie nikt nie odebrał kodu dostępu (czyli tylko garstka studentów nas ocenia = ocena ta nie może być reprezentatywna), a w dodatku kod jest jednorazowy, czyli można podjąć się oceny tylko jednorazowo na koniec semestru.
Fikcja w pełnej krasie!
Ostatnio miałem okazję rozmawiać z osobą, której bliski krewny był pracownikiem naukowo-dydaktycznym w renomowanym uniwersytecie amerykańskim. Był to człowiek bliski wieku emerytalnego, który z powodu choroby żony nieco zaniedbał sprawy dydaktyki. Mimo, że był on bardzo zasłużonym, szanowanym pracownikiem zmniejszyło się zainteresowanie studentów jego zajęciami. Nie umknęło to uwadze władz uczelni i zwrócono mu uwagę na ten fakt.
Gdyby ankiety wypełniono okazjonalnie czy ktokolwiek by zauważył okresowe obniżenie lotów dydaktyki? Zauważmy, że sprawa dotyczyła profesora, a nie szeregowego asystenta. Czy możemy sobie wyobrazić, że w naszym uniwersytecie ktoś zwraca uwagę profesorowi w podobnej sytuacji? My, profesorowie powinniśmy być pod szczególną obserwacją, bo na nas ciąży największa odpowiedzialność za uczelnię, w tym także jej poziom dydaktyki.
Pomoc dla Ukrainy
To jest też moja wojna
Stowarzyszenie Pokolenie ING Bank Śląski: 46 1050 1214 1000 0023 2833 5191
Witajcie!! Zapraszam wszystkich na fb Pokolenia. Będziemy dokładnie informować o wszystkich przedsięwzięciach. Proszę o pilne wpłaty bo na granicy w Krościenku dramat i z samego rana trzeba kupić pampersy, soczki dla dzieci itp. Równocześnie prośba o dokładne czytanie naszych komunikatów na fb bo nie możemy się rozjeżdżać w działaniu. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządzaniem kryzysowym wojewody i pogranicznikami. Wiemy co jest potrzebne. Dzisiaj bus od nas był po ukraińskiej stronie, mamy grubo ponad setkę wolontariuszy, jutro zaczniemy uruchamiać punkty w 15 miastach. Musimy działać sensownie i rozważnie żeby pomagać, a nie po to żeby mieć satysfakcję. Poniżej tekst z fb.Wracamy!! Od dawna nie uruchamialiśmy fb, ale Putin i jego agresja na Ukrainę zmusza nas do działania. Dlatego wracamy, bo to też jest nasza wojna. Ukraina krwawi, Ukraina walczy. Prezydent Zeleński przejdzie do historii jako bohater. Na naszych oczach zmienia się cały współczesny świat. Musimy sobie uświadomić, że tam giną ludzie, którzy walczą też o nasze bezpieczeństwo. Tę wojnę musimy wygrać, wszyscy razem, dla nas, naszych dzieci, wnuków i w imię zwykłej przyzwoitości. Dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc. Ogłaszamy zbiórkę, która pójdzie w dwóch kierunkach- pomoc dla armii ukraińskiej czyli kamizelki kuloodporne, hełmy i wszystko co służy do obrony, a nie jest bronią i nade wszystko na zestawy medyczne dla żołnierzy. Jeżeli ktoś chce dawać pieniądze na broń, to postaram się jutro podać właściwe konto, ale my się tym nie zajmujemy. Drugi kierunek to pomoc humanitarna dla uchodźców i ludności cywilnej na Ukrainie. W tym momencie mamy zamówienia od konkretnych ludzi na ponad 500 kamizelek i hełmów- to są już kwoty milionowe. Po kilka razy dziennie będę się starał dawać wpisy i informować o naszych działaniach. Precz z komuną.
wtorek, 17 marca 2009
Uwaga, ważny komentarz!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz