poniedziałek, 15 grudnia 2008

Czym jest uczelnia medyczna bez szpitali klinicznych? Tu odbywa się najważniejszy etap całego procesu dydaktycznego, poprzedzony mozolnymi latami „wkuwania” anatomii, biochemii, fizjologii, histologii i szeregu innych przedmiotów. W murach szpitali uniwersyteckich zdobywamy podstawową wiedzę kliniczną, by dalej doskonalić się od zakończenia studiów aż do końca życia zawodowego. Tu po raz pierwszy stykamy się z ludzkim cierpieniem, uświadamiamy sobie jak trudna i odpowiedzialna będzie w przyszłości nasza praca. Widzimy jak chorzy wracają do zdrowia, ale obserwujemy także porażki. Nieraz przyjdzie nam spotkać chorych w ostatnich chwilach życia.

Szpitale to wizytówka każdej uczelni medycznej, jej chluba, ale czasem niestety także powód wielu problemów. Trudne rozliczenia z NFZ, długi, braki sprzętowe, dekapitalizacja starych obiektów, emigracja najlepszych pracowników to codzienne problemy.

Część z nich może rozwiązać budowa nowego szpitala, dlatego prezentuję Czytelnikom bloga przykład wykorzystania nowoczesnej technologii w budownictwie szpitalnym. Prezentacja była przedstawiona na konferencji „Szpital uniwersytecki” 1.12.2007 w Zabrzu (patrz blog z 1.12.2008).

Zapraszam!


Budowa szpitala Centre Hospitalier Universitaire de Nancy


Budowa szpitala Royal Orthopaedic Hospital w Birmingham


Projekt Cadolto w Rosji

0 komentarze: