czwartek, 6 lutego 2020

Wybory rektorskie

Znamy kandydatów na stanowisko Rektora naszej Uczelni.
Sądzę, że kolejnym, ważnym etapem jest debata wyborcza.

To bardzo istotny etap realizacji istoty pojęcia "akademickość". Pamiętam gdy przed laty kandydowałem trzykrotnie na to stanowisko (2005, 2008 i 2012) debaty wyborcze wzbudzały naprawdę duże zainteresowanie i gromadziły setki uczestników. Tak licznie przybyli pracownicy uczelni mieli możliwość poznania kandydatów by móc wybrać najlepszego w ich opinii kandydata. Bez poznania stanowiska kandydatów dotyczących wielu kluczowych kwestii trudno o wybór oparty na racjonalnych podstawach. A czas jaki nadchodzi jest wyjątkowy: tworzą się nowe zasady funkcjonowania polskich uczelni i musimy mieć przekonanie, że osoba piastująca stanowisko rektora sprosta wyzwaniom przyszłości.

W moim najgłębszym przekonaniu bez prezentacji programów obu kandydatów, bez debaty, bez otwartej dyskusji, bez wymiany poglądów wybory tracą swój sens, jako wyraz demokracji akademickiej.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Taka debata to powinien być standard przy okazji wyborów rektorski. Dziś w obliczu reformy i licznych zmian w zasadach funkcjonowania uczelni tym bardziej potrzebna. Dostępna być powinna nie tylko dla pracowników uczelni, ale dla całej spoleczności akademickiej...