- Po pierwsze zawiódł system demokracji akademickiej; demokracja to nie jest tylko wolność i prawa, to także odpowiedzialne działanie. W normalnej sytuacji rektor obciążony takimi zarzutami dawno powinien zniknąć z życia uczelni lub też, w razie bezpodstawności zarzutów, powinien dalej sprawować urząd. Należało szybko przeprowadzić procedurę wyjaśniającą. Nie było w uczelni, jako całości, takiej woli.
- Po drugie, bezsilne lub bezwolne okazały się władze państwowe. Ministerstwo Zdrowia długo chowało głowę w piasek, potem kolejne ruchy wcale nie kończyły sprawy, pat trwał.
- Po trzecie, prawo obowiązujące w Polsce jest marne, daje masę skutecznych możliwości stosowania uników.
- Po czwarte, środowiska akademickie są słabe. Myślę w pierwszym rzędzie o środowisku uczelni wrocławskich, ale także o całym polskim świecie uniwersyteckim. Marna jest jego konduita gdy nie potrafi się jednoznacznie wypowiedzieć w tak czytelnej sprawie. Co gorsze, wody w usta nabrały organy instytucjonalne np. Konferencja Rektorów i Konferencja Rektorów Uczelni Medycznych. Tolerując obecność w swoich gronach osoby z tak poważnym zarzutem jak plagiat skutecznie nadszarpnęły swój autorytet. Za to karygodne zaniedbanie przyjdzie nam jeszcze nieraz zapłacić.
- Na wysokości stanęły chyba tylko związek zawodowy oraz prasa. Ale to o wiele za mało.
Pomoc dla Ukrainy
To jest też moja wojna
Stowarzyszenie Pokolenie ING Bank Śląski: 46 1050 1214 1000 0023 2833 5191
Witajcie!! Zapraszam wszystkich na fb Pokolenia. Będziemy dokładnie informować o wszystkich przedsięwzięciach. Proszę o pilne wpłaty bo na granicy w Krościenku dramat i z samego rana trzeba kupić pampersy, soczki dla dzieci itp. Równocześnie prośba o dokładne czytanie naszych komunikatów na fb bo nie możemy się rozjeżdżać w działaniu. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządzaniem kryzysowym wojewody i pogranicznikami. Wiemy co jest potrzebne. Dzisiaj bus od nas był po ukraińskiej stronie, mamy grubo ponad setkę wolontariuszy, jutro zaczniemy uruchamiać punkty w 15 miastach. Musimy działać sensownie i rozważnie żeby pomagać, a nie po to żeby mieć satysfakcję. Poniżej tekst z fb.Wracamy!! Od dawna nie uruchamialiśmy fb, ale Putin i jego agresja na Ukrainę zmusza nas do działania. Dlatego wracamy, bo to też jest nasza wojna. Ukraina krwawi, Ukraina walczy. Prezydent Zeleński przejdzie do historii jako bohater. Na naszych oczach zmienia się cały współczesny świat. Musimy sobie uświadomić, że tam giną ludzie, którzy walczą też o nasze bezpieczeństwo. Tę wojnę musimy wygrać, wszyscy razem, dla nas, naszych dzieci, wnuków i w imię zwykłej przyzwoitości. Dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc. Ogłaszamy zbiórkę, która pójdzie w dwóch kierunkach- pomoc dla armii ukraińskiej czyli kamizelki kuloodporne, hełmy i wszystko co służy do obrony, a nie jest bronią i nade wszystko na zestawy medyczne dla żołnierzy. Jeżeli ktoś chce dawać pieniądze na broń, to postaram się jutro podać właściwe konto, ale my się tym nie zajmujemy. Drugi kierunek to pomoc humanitarna dla uchodźców i ludności cywilnej na Ukrainie. W tym momencie mamy zamówienia od konkretnych ludzi na ponad 500 kamizelek i hełmów- to są już kwoty milionowe. Po kilka razy dziennie będę się starał dawać wpisy i informować o naszych działaniach. Precz z komuną.
poniedziałek, 6 czerwca 2011
Podsumowanie maja
Skupię się tylko na jednym wydarzeniu, czyli wyborach rektorskich we Wrocławiu. Sprawa zarzutów postawionych poprzedniemu rektorowi Prof. Andrzejakowi była (i jest) bezprecedensowa w skali kraju. Nigdy dotąd nie postawiono zarzutów o popełnienie plagiatu urzędującemu rektorowi uczelni publicznej. Sam fakt ostatecznego odwołania rektora oraz wybrania w trybie demokratycznych wyborów jego następcy należy traktować w kategoriach pozytywnych, niemniej cała ta historia w sposób dramatyczny pokazuje słabość państwa na wielu płaszczyznach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Prawdą jest, że długo to wszystko trwało i miało liczne zawirowania, ale w końcu oliwa wyszła na wierzch i demokratyczne działania zwyciężyły. To jednak krok w dobrym kierunku i z tego się trzeba cieszyć. Przestanie obowiązywać domniemanie, że raz zdobyta władza jest nie do ruszenia i bezkarnie można ją wykorzystywać. Rektora rzeczywiście trudno jest odwołać, tym bardziej, że zdania były podzielone i zwolennicy nie zasypiali gruszek w popiele. Brawo konsekwentne związki zawodowe i ich przywódcy. Oczywiście wrocławskie związki. Przełamany został pewien stereotyp, dokonała się w spektakularny sposób zmiana rektora w trakcie trwania kadencji. I chociaż trwało to długo, to warto było działać.
Do dobry początek na demokratyczne przemiany w uczelniach. Innym też da to powód do przemyśleń. I da świadomość, że nie są bogami. Sprawa rektora Andrzejaka rzuca cień na inne uczelnie, w tym na naszą. Za to, że nie zajęła jednoznacznego stanowiska, przez to popierała bezkarnośc i pychę władzy. Zmierzch bogów jednak nastąpił.
Prześlij komentarz