19 lipca pisałem o wynikach 39 konkursu o granty naukowe. Wynik pracowników naszej uczelni był niezły, szczególnie w odniesieniu do wcześniejszych edycji. Przypomnę, 14 projektów uzyskało finansowanie. Poniżej przedstawiam wyniki innych uczelni. Na tym tle plasujemy się w połowie stawki zajmując 6-7 miejsce wraz z Uniwersytetem w Białymstoku. Lider to Collegium Medicum z Krakowa (24 granty), nieznacznie ustępują koledzy z Poznania (22), potem idą uczelnie z Łodzi i stolicy (21), piąte miejsce zajmuje Gdański Uniwersytet Medyczny (19). Dalsze miejsca ze znacznie słabszym wynikiem zajmują Szczecin (10), Lublin (9), Wrocław (6), Bydgoszcz (5), a stawkę zamyka najmłodszy wydział medyczny z Olsztyna (4). Natrafiłem także na jeden wniosek sygnowany przez Wydział Medyczny Uniwersytetu w Rzeszowie.
Te zbiorcze dane nie mogą w pełni odzwierciedlić wyników, gdyż warto by się pokusić o „znormalizowanie” wyników w odniesieniu do liczby pracowników (co spowodowałoby obniżenie naszej pozycji). Ciekawe byłoby także policzenie łącznej kwoty uzyskanego finansowania.
Zastanawia słaby wynik uczelni z Wrocławia (to pewnie nie jest przypadek, ryba psuje się od głowy…), poza tym pojawienie się w zestawieniu nowych wydziałów pokazuje, że w przyszłości konkurencja o ograniczone środki na prowadzenie badań naukowych może być coraz ostrzejsza.
środa, 22 września 2010
Granty ministerialne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
byłaby szansa, zeby Pan prof. kto i na jaki grant dostał dofinansowanie?
Dostali ci,co mieli dostać, to oczywiste...
W Polsce nie ma zadnych mechanizmów weryfikujacych wartośc merytoryczną projektów, dlatego jesteśmy i raczej nadal będziemy w ogonie nauki..
Prześlij komentarz