środa, 5 października 2022

O polskim życiu akademickim

Odbyłem niedawno rozmowę z osobą zatrudnioną w pewnej polskiej uczelni medycznej. Ten pracownik podał mi fakty dotyczące funkcjonowania tej uczelni. W wielu znanych mu jednostkach znajduje się bardzo nowoczesna aparatura do badań naukowych, która nie jest w ogóle wykorzystywana. Trudno oszacować koszt tych urządzeń ale z pewnością są to co najmniej setki tysięcy złotych o ile nie miliony. Jak to jest możliwe? Gdzie jest nadzór właścielski ze strony władz tej uczelni? Wiele razy poruszałem na blogu kwestie niskiego poziomu finansowania polskiej nauki ale tym razem problem jest odwrotny. Ciekawe byłyby wyjaśnienia kierowników opisywanych jednostek. Dlaczego nie wykorzystuje się posiadanej aparatury w celu prowadzenia badań naukowych? Potencjalnych powodów takiego stanu rzeczy może być wiele np. zbyt duże obciążenie dydaktyką czy mała liczba pracowników naukowych. Jednak niezależnie od faktycznych przyczyn trudno o zaakceptowanie tak jaskrawej niegospodarności. To przyczynek do konstatacji, że sam poziom finansowania nie podniesie poziomu polskiej nauki jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dekady zaniedbań i traktowania nauki jako nieważnego czy wręcz peryferyjnego obszaru życia społecznego skutkują różnymi i jak widać zgoła nieoczekiwanymi zjawiskami...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Polecam przeczytać: https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,28990844,rektor-uniwersytetu-jagiellonskiego-stan-desperacji-w-polskich.html?_gl=1*1fa90wm*_gcl_aw*R0NMLjE2NTg3NDg5MzguQ2owS0NRandfdmlXQmhEOEFSSXNBSDFtQ2Q1OEQ1WTBocXJHbFpGMHotM0UtTFpkTWxDSGJEdjE2SjNYSEFmVURiNmZhNkRQQ2R6d3d3c2FBdHZ2RUFMd193Y0I.#S.TD-K.C-B.9-L.1.duzy

Anonimowy pisze...

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/2184814,1,punktoza-choroba-polskiej-nauki-na-swiecie-sie-nie-liczymy.read