niedziela, 28 października 2018

O Uniwersytecie Medycznym w Zabrzu

Wczoraj dotarła do mnie ciekawa idea dotycząca przyszłego kształtu organizacyjnego naszej uczelni. Jak wiadomo wg nowej ustawy 2.0 w uczelni może istnieć tylko jeden wydział każdego rodzaju co oznacza, że musimy scalić oba wydziały lekarskie. To trudne zadanie, mnogość miejsc posadowienia obiektów rozsianym po całym Śląsku, różnice dotyczące specjalności medycznych czy odległości do pokonania dla studentów i pracowników stwarzają oczywiste problemy.
Stąd jako niezwykle ciekawy pomysł uznaję ideę podziału uczelni na dwie części: Zabrze i Katowice.

Śląska Akademia Medyczna przed 70-ciu laty powstała właśnie tu, w Zabrzu i Rokitnicy Bytomskiej. Tu jest jej kolebka, tu tworzyły się jej zręby i tradycja. Dziś niektórzy postrzegają nasz wydział, jako ten gorszy, nieco zaniedbany, wydział skazany na byt w cieniu wiodącego wydziału katowickiego. Już przed laty zrodził się pomysł powstania osobnej uczelni medycznej w Zabrzu. Może właśnie dziś jest odpowiedni moment na taki ruch? Sądzę, że jest to możliwe i być może byłoby to korzystne dla obu wydziałów i uczelni jako całości. Zamiast karkołomnych działań scalających oba wydziały każdy z nich niech pójdzie własną drogą. Skoro mogą powstawać wydziały medyczne w małych ośrodkach akademickich dlaczego nie miałby powstać Uniwersytet Medyczny w Zabrzu?!
Proszę o aktywny udział w dyskusji i głos w ankiecie.

Create your own user feedback survey

3 komentarze:

Unknown pisze...

Ustawa o szkolnictwie wyższym nic nie mówi ,że w uczelni może być tylko jeden wydział np. lekarski a nie tak jak jest u nas dwa wydziały lekarskie.Jeżeli chodzi o strukturę uczelni to jest tylko jeden zapis cytowany poniżej :

Art. 17. 1. Organami uczelni:
1) publicznej – są rada uczelni, rektor i senat;
2) niepublicznej – są rektor i senat.
2. Statut uczelni może przewidywać również inne organy uczelni.
Oznacza to,że statut uczelni może przewidywać różne rozwiązania organizacyjne : np. wydziały , instytuty , katedry , zakłady ,pracownie itd, które niestety nie będę mieć umocowania prawnego na poziomie ustawy ( tak jak to było w dawnej ustawie ) tylko na poziomie statutu uczelni.

Anonimowy pisze...

Jeszcze jest opcja integracji Zabrza np. z Politechniką Śląską, UW ma się federalizaować z medykami więc można by i tak.

Anonimowy pisze...

Jako student 5 roku nie wyobrażam sobie scalenia wydziału z Katowicami. Już teraz smutno mi, że muszę/musiałem poświęcić własne środki finansowe i oczywiście czas na dojazd (stanie w korkach i szukanie miejsca parkingowego) do centrum Katowic, po to aby czekać jeszcze godzinę na korytarzu, aż wysłucham dwa razy (tak, dokładnie tak) tej samej prezentacji z narzuconego mi fakultetu w kolejnych dniach.Choćby z tego jednego powodu, odłączenie się wg mnie jest bardzo dobrym pomysłem.