sobota, 18 sierpnia 2018

Koniec wakacji

Wakacje w pełni, lato dopisuje i codzienność została zepchnięta na dalszy plan. Ale zwykłe czynności niebawem zajmą miejsce czynnościom typowym dla urlopu. Wiem, że w uczelniach trwa analiza treści ustawy 2.0. Szkoda, że tak późno dowiadujemy się w jakim kierunku idą zmiany. Nie neguję potrzeby reform, ale zawsze najgorsza jest niepewność. Niewiadomych - po wstępnej analizie ustawy - jest wiele. Przykładowo: jak długo będą pracować profesorowie: do wieku 65 lat czy tak jak aktualnie do 70-tki? Co z zapisem, że w jednej uczelni nie mogą funkcjonować dwa takie same wydziały? Są co najmniej trzy uczelnie medyczne w kraju mające dwa wydziały lekarskie. Trudno pojąć sens takiej zmiany, a problemy dla naszej uczelni będą ogromne. Jak scalić (i w jakim celu?!) wydziały lekarskie w Zabrzu i Katowicach?
Nasuwa się powiedzenie: od mieszania herbata nie staje się słodsza...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pozwoli Pan Profesor że się wypowiem na tematy postawione pytania.

Profesorowie moim zdaniem powinni przechodzić na emeryturę w wieku 65 lat, raz że to słuszny wiek na odpoczynek, dwa trzeba wreszcie zrobić miejsce dla młodych.
Moim skromnym zdaniem już dzisiaj posiedzenia rad wydziałów przypominają spotkania pacjentów z oddziału geriatrycznego, to powinno szybko ulec zmianie.

Wydziały Lekarskie w Katowicach i Zabrzu powinny zostać jak najszybciej połączone. Wydział w Zabrzu jest katastrofalnie zarządzany od wielu wielu lat. Absurd goni absurd.

Przykład
*studenci na zajęcia z ortopedii jeżdżą do Sosnowca, mimo iż w Zabrzu w Szpitalu Miejskim jest Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej
*studenci na zajęcia z ginekologii i położnictwa jeżdżą na zajęcia do Bytomia, mimo iż w Zabrzu w Szpitalu Miejskim jest Oddział Ginekologiczno-Położniczy


Kto za taki za przeproszeniem bajzel odpowiada? A no przede wszystkim 65+ latki, podsumowują czas na emeryturę.


Anonimowy pisze...

Nowa ustawa nic nie mówi o wieku emerytalnym. W pierwszej wersji był zapis ustanawiający 65 lat jako moment przejścia na emeryturę ale został skasowany.Wobec tego obowiązuje ustawa emerytalna w której kobiety nabywają prawo do emerytury w wieku 60 lat a mężczyźni w wieku 65 lat.Należy też pamiętać,ze emeryt nie może pełnić żadnej funkcji.Ustawa nic nie mówi o strukturze uczelni. Wiadomo ,że musi być senat i rada doradcza. To senat uchwalając statut musi ująć w zapisach jaka ma być struktura uczelni tj czy mają być wydziały ? ile ? a może instytuty ? albo jeszcze inne struktury.W tej kwestii wypowiadało się wielu prawników i żałowali ,ze w zapisach ustawy nie ma paragrafu stwierdzającego,że uczelnia może dowolnie tworzyć sobie wydziały, instytuty czy inne struktury. Pominięcie nawet takiego "szerokiego" zapisu powoduje,że stworzone struktury nie będą miały umocowania prawnego w ustawie a tylko w statucie uczelni.