Dziękuję wszystkim za aktywny udział i liczne odpowiedzi. Poparcie 84% respondentów uznaję za wystarczające wsparcie by kontynuować mą działalność, ale zauważam także stanowisko 30 osób, które sugeruję zawieszenie prowadzenia bloga. W następnych miesiącach zwrócę większą uwagę na pewne uniwersalne problemy uniwersyteckie by główny nurt bloga stał się platformą dyskusji o kluczowych problemach naszego środowiska.
Pomoc dla Ukrainy
To jest też moja wojna
Stowarzyszenie Pokolenie ING Bank Śląski: 46 1050 1214 1000 0023 2833 5191
Witajcie!! Zapraszam wszystkich na fb Pokolenia. Będziemy dokładnie informować o wszystkich przedsięwzięciach. Proszę o pilne wpłaty bo na granicy w Krościenku dramat i z samego rana trzeba kupić pampersy, soczki dla dzieci itp. Równocześnie prośba o dokładne czytanie naszych komunikatów na fb bo nie możemy się rozjeżdżać w działaniu. Jesteśmy w stałym kontakcie z zarządzaniem kryzysowym wojewody i pogranicznikami. Wiemy co jest potrzebne. Dzisiaj bus od nas był po ukraińskiej stronie, mamy grubo ponad setkę wolontariuszy, jutro zaczniemy uruchamiać punkty w 15 miastach. Musimy działać sensownie i rozważnie żeby pomagać, a nie po to żeby mieć satysfakcję. Poniżej tekst z fb.Wracamy!! Od dawna nie uruchamialiśmy fb, ale Putin i jego agresja na Ukrainę zmusza nas do działania. Dlatego wracamy, bo to też jest nasza wojna. Ukraina krwawi, Ukraina walczy. Prezydent Zeleński przejdzie do historii jako bohater. Na naszych oczach zmienia się cały współczesny świat. Musimy sobie uświadomić, że tam giną ludzie, którzy walczą też o nasze bezpieczeństwo. Tę wojnę musimy wygrać, wszyscy razem, dla nas, naszych dzieci, wnuków i w imię zwykłej przyzwoitości. Dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc. Ogłaszamy zbiórkę, która pójdzie w dwóch kierunkach- pomoc dla armii ukraińskiej czyli kamizelki kuloodporne, hełmy i wszystko co służy do obrony, a nie jest bronią i nade wszystko na zestawy medyczne dla żołnierzy. Jeżeli ktoś chce dawać pieniądze na broń, to postaram się jutro podać właściwe konto, ale my się tym nie zajmujemy. Drugi kierunek to pomoc humanitarna dla uchodźców i ludności cywilnej na Ukrainie. W tym momencie mamy zamówienia od konkretnych ludzi na ponad 500 kamizelek i hełmów- to są już kwoty milionowe. Po kilka razy dziennie będę się starał dawać wpisy i informować o naszych działaniach. Precz z komuną.
piątek, 7 lutego 2014
Przyszłość bloga
Nie pisałem dość długo; ostatni tekst został opublikowany 13 stycznia. W ankiecie zwróciłem się do Czytelników z prośbą o odpowiedź czy mam – w świetle stanowiska Dziekana Prof. M. Misiołka – nadal prowadzić blog czy też raczej powinienem zakończyć swą aktywność. Czekałem na wynik tej ankiety, jako ważnej wskazówki co robić dalej.
Dziękuję wszystkim za aktywny udział i liczne odpowiedzi. Poparcie 84% respondentów uznaję za wystarczające wsparcie by kontynuować mą działalność, ale zauważam także stanowisko 30 osób, które sugeruję zawieszenie prowadzenia bloga. W następnych miesiącach zwrócę większą uwagę na pewne uniwersalne problemy uniwersyteckie by główny nurt bloga stał się platformą dyskusji o kluczowych problemach naszego środowiska.
Dziękuję wszystkim za aktywny udział i liczne odpowiedzi. Poparcie 84% respondentów uznaję za wystarczające wsparcie by kontynuować mą działalność, ale zauważam także stanowisko 30 osób, które sugeruję zawieszenie prowadzenia bloga. W następnych miesiącach zwrócę większą uwagę na pewne uniwersalne problemy uniwersyteckie by główny nurt bloga stał się platformą dyskusji o kluczowych problemach naszego środowiska.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarze:
Brawo, że zwyciężył zdrowy rozsądek i prawda zawarta w tematyce blogu. Bowiem gdyby nie ten blog, nie wiedzielibyśmy zbyt wiele o sprawach i sprawkach wielu osób. Przeciwnicy, to oczywiście władze uczelni i wydziałów, dla których jest on zagrożeniem, bo obnaża panoramę ich niesprawiedliwych działań, błędów, braków i zaniedbań. I chociaż w stosunku do działań i zachowań poprzedniej rektorki można odnotować poprawę, to do ideału jest jeszcze wciąż daleko. Ten blog pozwoli rządzącym śledzić reakcję społeczności akademickiej na ich decyzje.
Panie Profesorze, jeżeli tylko Pan ma nadal chęć prowadzenia bloga, bo przecież jest to Pana czas, Pana przemyślenia i ich zapisanie; jeżeli nie boi się Pan wrogów, albo tylko niechęci osób przeciwnych blogowi, to proszę gorąco o kontynuowanie bloga. Jest to ważne narzędzie komunikacji wewnątrz społeczności akademickiej.
My zwykli pracownicy SUM jesteśmy zwolennikami tego bloga. Inni są jak to zwykle obojętni. Niezadowoleni to ludzie z kręgu władzy. Jest ich mniej więcej tylu na wszystkich wydziałach (dziekanów, prodziekanów). Blog Pana Profesora obnaża bowiem ich słabości. Czyny, które woleliby ukryć przed swoimi wyborcami oraz przed szerszą opinią publiczną. Zawsze też będą uzasadniać to dobrem uczelni. A czy oni robią wszystko tylko dla dobra uczelni? Czy też dla swojego dobra? Doktorat Kuraszewskiej jest tutaj dobrym przykładem.
Jeżeli nie ma możliwości szczerej dyskusji to istnienie bloga ma uzasadnienie. Nie ma tu agresji, nieodpowiedzialnych i oszczerczych wpisów, co jest zasługą moderatora i jego wkładem w "demokrację akademicką". Może kiedyś rządzący zrozumieją, że wolności wypowiedzi nie opłaca się ograniczać????
To (niestety) tylko myślenie życzeniowe. Kto raz dostał władzę będzie robił wszystko, aby ją utrzymać wszelkimi sposobami. Widac wyraźnie przepaść na my i oni, my - doświadczeni, samodzielni pracownicy i oni - młodzi pracownicy bez żadnego wsparcia, zachęty do rozwoju, czy współpracy. Pisze sie wyłącznie o nowych budynkach, inwestycjach, szpitalach, które dostały nagrody. Człowiek na tej uczelni niewiele (mało) znaczy. Dlatego najlepsi odeszli, a co co zostali czują, że to powolna regresja uczelni w porównaniu z innymi w kraju.
Prześlij komentarz