O Niezależnym Zrzeszeniu Studentów

Zapraszam do lektury książki o Niezależnym Zrzeszeniu Studentów w naszej Uczelni w latach 1980-81. To był niezwykle dynamiczny okres polskie...

piątek, 9 marca 2012

Przeczytane w lokalnej prasie o naszej uczelni

Walka o stanowisko rektora. Spodziewane są awantury

6 komentarze:

Anonimowy pisze...

Może warto sprostować niektóre informacje. Po pierwsze prawybory były już dawniej przeprowadzane, to żadna nowość. Kuriozalność sytuacji polega na tym, że, poza profesorem Pluskiewiczem, nikt z kandydatów z Zabrza nie wyraził chęci poddania się ocenie rady wydziału. Ale nie ma też jednoznacznej ich deklaracji, że do nich nie staną, to byłoby czyste samobójstwo wyborcze, nikt kto chce być rektorem nie może lekceważyć wyborców.
Warto także zauważyć, że syn prof. Olczyk pracuje u swej mamy, ale przykład dla kandydata na rektora, co?! Nepotyzm do kwadratu!!! kwadratu prorektorskiego!!!
Na koniec, po co te ostrzeżenia przed awanturami? dotąd nic takiego się nie działo, redaktor poczytnej gazety nie powinna nieść takich głosów. Trzeba raczej tonować nastroje zamiast dolewać oliwy do ognia.

Anonimowy pisze...

uderzanie w rodzine to takze dolewanie oliwy do ognia

Anonimowy pisze...

Co by nie powiedzieć, będzie ciekawie, głównie za sprawą autora tego bloga, który ważył się stawić czoła układowi rodziny Kimów i nie tylko...

Anonimowy pisze...

W wskazywaniu nepotyzmu nie widzę jak to zostało napisane "dolewania oliwy do ognia". Przecież nikt inny jak obecna władza lubuje się w ciągłych zmianach miejsca pracy pracowników administracji, często tłumacząc, że zapobiega w ten sposób by rodziny pracowały na tym samym wydziale czy np. w rektoracie. I trzeba tu dodać, że nie chodzi o stanowiska kierownicze!!

Anonimowy pisze...

prosilbym o wieksze wazenie slow na blogu. Anonimowosc nie zwalnia od bycia porzadnym czlowiekiem. Porownywanie kogokolwiek do zbrodniarzy jest niemoralne

Anonimowy pisze...

Powtarzam raz jeszcze - dziwny ten artykuł i "ciekawy". Właśnie się dowiedziałem, że król nepotyzmu Sieroń ma walczyć z ... nepotyzmem :) Ludzie, co za obłuda! A swoją drogą Panie Profesorze, proszę się liczyć z wieloma innymi próbami dyskredytacji. Za chwilę dowiemy się, że ma Pan rogi i jest wcielonym diabłem :)