środa, 1 września 2010

O densytometrze słów parę

Od 1 września jest wreszcie czynny densytometr, podstawowe narzędzie w mojej pracy naukowej i zawodowej. 180 dni było potrzeba były by uruchomić to cenne urządzenie. To niewiarygodne, żeby aparat diagnostyczny wart ponad 200.000 zł po prostu stał bezczynnie. Ale lepiej późno niż wcale. Niemniej należy pamiętać, że ¼ czasu trwania gwarancji już upłynęło, a mnóstwo pacjentów ustawia się w długiej kolejce na wykonanie badania.

Aparat ma służyć do prowadzenia badań naukowych dlatego zwróciłem się z ofertą współpracy naukowej do kierowników jednostek z mego wydziału.

Zapraszam także pracowników z innych wydziałów do podjęcia wspólnych badań.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Skoro aparat już działa, to ciekawe gdzie teraz swoje zlośliwości skieruje pan drybański, komu następnemu bedzie robił na złośc i uprzykszał życie?