sobota, 24 lipca 2010

W odpowiedzi na anonim Czytelnika

Do poniedziałkowego tekstu dotyczącego naukowych grantów ministerialnych nadszedł dziś anonimowy komentarz. W odpowiedzi słów kilka.
Blog jest forum służącemu komentowaniu zjawisk natury ogólnej. Nikomu nie zabieram głosu, nie zamykam nikomu ust, głosy krytyczne wobec każdego, mnie nie wyłączając, są publikowane (zatrzymuję tylko treści obraźliwe i niecenzuralne). Zachęcam do podpisywania się - w końcu prawdziwa cnota krytyk się nie boi…(I. Krasicki).
Nie prowadzę aktualnie żadnego grantu, przed paru laty aspirowałem o ich uzyskanie, ale gdy jeden z projektów został zatrzymany przez Panią Rektor Prof. dr hab. n. med. E. Małecką-Tenderę zrezygnowałem z tych starań. Był to projekt, który uzyskał dobre oceny recenzentów, ale nie uzyskał finansowania. Po wprowadzeniu korekt ponownie miał zostać wysłany na konkurs ministerialny, bez podania przyczyn Pani Rektor odmówiła jego podpisania. Termin minął, praca wielu ludzi została zmarnowana.
Należy pamiętać, że granty naukowe służą przede wszystkim prowadzeniu badań naukowych stanowiących podstawę tworzenia dobrych publikacji naukowych. Dopiero te ostatnie wpływają w istotny sposób na ranking uczelni. Od 2005 roku opublikowałem w czasopismach z Listy Filadelfijskiej 20 prac pełno tekstowych z łącznym współczynnikiem IF wynoszącym 48,570.

0 komentarze: