Wiadomo, że ci, którzy są u koryta nigdy nie zmienią ordynacji na taką, która mogłaby ich od niego odgonić. Także na nieudaczników z PO, PiS, SLD i PSL jesteśmy raczej skazani, aż do momentu, w którym ten cały chory system zbankrutuje. A to nadejdzie już niebawem. Zresztą, jak mawiał ktoś światły: "gdyby wybory miały cokolwiek zmieniać to by ich zakazano".
Przyznam szczerze, że trochę się pogubiłem w budowaniu wizerunku Pana Profesora (w kierunku pozytywu) po tej próbie kandydowania na senatora RP, wiedząc, że Pan Profesor będzie ponownie kandydował na Rektora! Myślałem, że wybrał Pan Profesor jedną dyscyplinę, a nie wieloBÓJ.
Do Anonimowego z 18:55 Należy czytać ze zrozumieniem. Autorem cytowanego tekstu jest Zbigniew Kopczyński i to on próbował kandydować do Senatu RP a nie profesor Pluskiewicz. Zamiast złośliwości pod adresem profesora proponowałbym zrobić coś z własnym analfabetyzmem funkcjonalnym.
uzupełnienie dla Anonimowego z 18:55 Analfabetyzm funkcjonalny - sytuacja, w której osoby nieposiadające wykształcenia lub posiadające formalne wykształcenie nie potrafią wykorzystać wiedzy do tego, by sprawnie funkcjonować w codziennym życiu w nowoczesnym społeczeństwie.
Najczęściej pojęcie analfabetyzmu funkcjonalnego odnosi się do braku umiejętności poprawnego pisania, czytania ze zrozumieniem i prawidłowego dokonywania prostych obliczeń, rzadziej także do umiejętności obsługi współczesnych technologii, przede wszystkim technologii informacyjnych niezależnie od posiadania wiedzy na ich temat.
Może warto dodać - by wyjaśnić pewne nieporozumienie - z Zabrza jest jeden kandydat w nadchodzących wyborach parlamentarnych, też o imieniu Wojciech. Dziekan Król kandyduje do Senatu RP.
Żeby nie było znowu nieporozumień, to okreslenie "siepacz" zostało zaczerpniete z powieści XX wieku i jako "siepacz terminów" odnosi się do Anonima z 18.55. Prostuje, by nie znaleźć się w kolumnie: "Śmiać się, czy płakać". Mam wrażenie, że tymi trzema wpisami kryje sie jakiś Moderator dyskusji-wszystko wyjasnia..
Wiadomo, że ci, którzy są u koryta nigdy nie zmienią ordynacji na taką, która mogłaby ich od niego odgonić. Także na nieudaczników z PO, PiS, SLD i PSL jesteśmy raczej skazani, aż do momentu, w którym ten cały chory system zbankrutuje. A to nadejdzie już niebawem. Zresztą, jak mawiał ktoś światły: "gdyby wybory miały cokolwiek zmieniać to by ich zakazano".
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że trochę się pogubiłem w budowaniu wizerunku Pana Profesora (w kierunku pozytywu) po tej próbie kandydowania na senatora RP, wiedząc, że Pan Profesor będzie ponownie kandydował na Rektora! Myślałem, że wybrał Pan Profesor jedną dyscyplinę, a nie wieloBÓJ.
OdpowiedzUsuńDo Anonimowego z 18:55
OdpowiedzUsuńNależy czytać ze zrozumieniem. Autorem cytowanego tekstu jest Zbigniew Kopczyński i to on próbował kandydować do Senatu RP a nie profesor Pluskiewicz. Zamiast złośliwości pod adresem profesora proponowałbym zrobić coś z własnym analfabetyzmem funkcjonalnym.
uzupełnienie dla Anonimowego z 18:55
OdpowiedzUsuńAnalfabetyzm funkcjonalny - sytuacja, w której osoby nieposiadające wykształcenia lub posiadające formalne wykształcenie nie potrafią wykorzystać wiedzy do tego, by sprawnie funkcjonować w codziennym życiu w nowoczesnym społeczeństwie.
Najczęściej pojęcie analfabetyzmu funkcjonalnego odnosi się do braku umiejętności poprawnego pisania, czytania ze zrozumieniem i prawidłowego dokonywania prostych obliczeń, rzadziej także do umiejętności obsługi współczesnych technologii, przede wszystkim technologii informacyjnych niezależnie od posiadania wiedzy na ich temat.
W takim razie to za trudne dla mnie. Pa pa
OdpowiedzUsuńW takim tez razie Administrator kolejny
OdpowiedzUsuńm swoim komentarzem, czy odnosnikiem czyni aluzje do przyszlego Senatora. Czy ten siepacz terminow to pojal?
Może warto dodać - by wyjaśnić pewne nieporozumienie - z Zabrza jest jeden kandydat w nadchodzących wyborach parlamentarnych, też o imieniu Wojciech. Dziekan Król kandyduje do Senatu RP.
OdpowiedzUsuńŻeby nie było znowu nieporozumień, to okreslenie "siepacz" zostało zaczerpniete z powieści XX wieku i jako "siepacz terminów" odnosi się do Anonima z 18.55. Prostuje, by nie znaleźć się w kolumnie: "Śmiać się, czy płakać". Mam wrażenie, że tymi trzema wpisami kryje sie jakiś Moderator dyskusji-wszystko wyjasnia..
OdpowiedzUsuń