Nauka upada, wszyscy o tym wiedzą. Nikt nie traktuje jej poważnie, ani NFZ ani ministerstwo zdrowia. Dle NFZ nie istnieje nikt taki jak naukowiec. Nauka pozostaje w Polsce tylko dodatkiem w pędzie do władzy i tytułomanii. Młodzi to widzą, buntują się i uciekają z uczelni, coraz mniej chętnych do pracy. Na szczęście w realnym świecie punkty IF i rozbudowane tytuły przed nazwiskiem nie są najważniejsze.
Nauka upada, wszyscy o tym wiedzą. Nikt nie traktuje jej poważnie, ani NFZ ani ministerstwo zdrowia. Dle NFZ nie istnieje nikt taki jak naukowiec. Nauka pozostaje w Polsce tylko dodatkiem w pędzie do władzy i tytułomanii. Młodzi to widzą, buntują się i uciekają z uczelni, coraz mniej chętnych do pracy. Na szczęście w realnym świecie punkty IF i rozbudowane tytuły przed nazwiskiem nie są najważniejsze.
OdpowiedzUsuń