Na pewno ma zasługi jako lekarz i naukowiec, pod tym względem jest jedną z jaśniejszych gwiazd na firmamencie tzw. polskiej nauki
Na pewno nie jednak jest to dobry człowiek. Zawsze był dosyc wrednym feudałem i nepotą.
A swoją pozycję zdobył, jak widać, podkładając innym świnię.
Jestem przekanany, że w tym pokoleniu wysługiwanie się SB było najskuteczniejszym sposobem na karierę. Czekamy zatem na informację o innych "wielkich" tej małej uczelni. Myślę, że mało kto nie jest umoczony..
W sumie nie jest to dla mnie zaskoczenie.
OdpowiedzUsuńNa pewno ma zasługi jako lekarz i naukowiec, pod tym względem jest jedną z jaśniejszych gwiazd na firmamencie tzw. polskiej nauki
Na pewno nie jednak jest to dobry człowiek. Zawsze był dosyc wrednym feudałem i nepotą.
A swoją pozycję zdobył, jak widać, podkładając innym świnię.
Jestem przekanany, że w tym pokoleniu wysługiwanie się SB było najskuteczniejszym sposobem na karierę. Czekamy zatem na informację o innych "wielkich" tej małej uczelni. Myślę, że mało kto nie jest umoczony..