tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post760714758191339839..comments2024-03-28T09:38:10.823+01:00Comments on pluskiewicz.blogspot.com: O dydaktyceWPhttp://www.blogger.com/profile/15256668081784395828noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-75635670858756926982012-12-04T19:04:47.008+01:002012-12-04T19:04:47.008+01:00Jestem studentką III roku kierunku lekarskiego. Zg...Jestem studentką III roku kierunku lekarskiego. Zgadzam się z przedstawioną wyżej tezą - na anatomię, histologię czy fizjologię powinno kłaść się zdecydowanie większy nacisk. Naukę tych podstawowych przedmiotów zakończyłam niedawno, a już teraz - choć w indeksie mam bardzo dobre stopnie - zauważam luki w wiedzy. Zmiany konieczne są szczególnie na katedrze fizjologii, panuje tam okropny chaos! Sytuacja na anatomii wygląda dużo lepiej, brakuje jednak świeżych preparatów. Najmilej wspominam histologię - to prawda, wystarczy opanować skrypt (przynajmniej nikt nie ma wątpliwości, z którego wydania podręcznika należy korzystać, co było naszym odwiecznym problemem na biochemii i fizjologii), ale można pracować z prawdziwymi pasjonatami (myślę o młodszej części kadry). Na wykłady prof. Wojnicza naprawdę warto chodzić! Katedra posiada świetne zaplecze laboratoryjne, studenci z koła mogą pracować na rewelacyjnym sprzęcie, co na pewno zachęca do nauki tego przedmiotu. Zajęcia były bardzo dobrze prowadzone. PS. Trafiłam tutaj porażona słownictwem i niestosownymi żartami jednego z asystentów prowadzących zajęcia z patomorfologii...na szczęście taka postawa to jednak rzadkość na naszej uczelni.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-16676656454957018252012-11-15T20:24:00.210+01:002012-11-15T20:24:00.210+01:00A gdyby tak w ramach fakultetów wprowadzić spotkan...A gdyby tak w ramach fakultetów wprowadzić spotkania , gdzie byłyby omawiane poprzednie LEP-y. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-5521595329453570752012-11-14T16:22:39.766+01:002012-11-14T16:22:39.766+01:00Student V roku stomy.
Potwierdzam, histologia to ...Student V roku stomy. <br />Potwierdzam, histologia to skrypt do wykucia i szkiełka do przerysowania, z których nic się nie pamięta. I lepszy jest ten, kto potrafi malować w zeszycie a nie ten, kto wie co widzi. <br />Anatomia jest tak zróżnicowana jak nazwiska prowadzących (zresztą histologia też) i nie da się jednoznacznie odnieść do jej poziomu. Jedna uwaga: jeden uwielbia pytać z brzucha i go drąży a głowę to tak bokiem, drugi głowę i inne omija, bo sam nie umie – a gdzie stomatolog ma się nauczyć anatomii głowy? Na chirurgii, gdzie to już ma być opanowane? <br />Fizjologia – o co chodziło na tych zajęciach? Tak naprawdę to trzeba było często albo wykuć albo mieć szczęście, bo tych mechanizmów nie sposób było samemu pojąć. <br />Biochemia – jeden chce tylko konkrety, jeden lubi lanie wody, jeden chce koniecznie usłyszeć własne słowa i mu nawet te konkrety brzmią źle – ilu to biochemii mamy się uczyć? Trochę zdecydowania, proszę.<br />Interna – łazimy, łazimy, stoimy, siedzimy. To <i>zawsze</i> były godziny do <i>wysiedzenia</i>. Na szczęście nam to średnio potrzebne, więc nawet nie oponuję. <br /><br />Poza tym… Ja wiem, że robienie przez studentów prezentacji w PowerPoincie jest ułatwieniem i dla nas i dla prowadzących ale my naprawdę z tego się nic nie nauczymy…<br /><br />Pozdrawiam i czekam na niechybny LDEK.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-50933026989494846372012-11-10T20:36:02.032+01:002012-11-10T20:36:02.032+01:00Najgorsze jest to, że nie ma dobrych podręczników ...Najgorsze jest to, że nie ma dobrych podręczników polskojęzycznych z fizjologii. W podręczniku wyżej wymienionym czasem są pewna zagadnienia tłumaczone kilkoma mechanizmami, które wzajemnie sobie przeczą. Sala ćwiczeń też ma wiele do życzenia.<br />Na anatomii to niestety, ale brakuje nowych zwłok. <br />Na histologii przynajmniej ćwiczenia były dobrze prowadzone.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-67426785362544258372012-11-10T00:58:26.649+01:002012-11-10T00:58:26.649+01:00Na histologii nie ważne czy człowiek wie co mówi, ...Na histologii nie ważne czy człowiek wie co mówi, czy nie, ważne że wyklepie z pamięci, tak jak na biochemii. Na fizjologii mało kto potrafi sensownie powiedzieć o co chodzi Konturkowi,bo w większości sami nie rozumieją. Interna jeden wielki śmiech, asystentów, którzy chcą się podzielić wiedzą można policzyć na palcach jednej ręki, większość zajęcia ze studentami traktuje jak karę, a studenci podpierają ściany, czas zaplanowanych zajęć to 4-5godz, a efektywnie poświęcany na naukę max.2 i tak dalej i tak dalej. Niestety z założenia władze uważają, że winni są studenci, bo się nie uczą, wiec dorzućmy im kolejne zaliczenia, egzaminy. A studenci mówią na to, to po co my za zajęcia chodzimy jak nikt as nie chce zajęć nie prowadzi - wprowadźmy tryb eksternistyczny, przychodźmy tylko na zaliczenia raz w tygodniu i wszyscy będą szczęśliwi, a poziom nauki jeśli nie wzrośnie to na pewno nie spadnie. <br />Jeśli nie zmieni się podejścia i będzie tylko zwiększać ilość egzaminów z materiału którego się nie chciało wyłożyć, wytłumaczyć to nie mamy co marzyć o podniesieniu poziomu nauki.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-78752231772572691792012-11-08T17:50:51.062+01:002012-11-08T17:50:51.062+01:00Piszę z perspektywy studenta IV roku.
Co do anatom...Piszę z perspektywy studenta IV roku.<br />Co do anatomii i fizjologii zgadzam się, że są to podstawy wiedzy, bardzo istotne, szczególnie na przypominanie podstaw anatomii powinien być kładziony nacisk na kolejnych latach.<br />Histologia to przedmiot, z którego pamiętam skrypt, który to trzeba było zakuć i w miare sprawnie wyrecytować.<br />Biochemia to masa wiedzy, na czele z setkami wzorów, ciężko z tego wybrać coś, co kiedyś się przyda, a jakieś 95% informacji skutecznie zapomina się do końca wakacji po egzaminie.<br /><br />Na zajęciach klinicznych problem wg mnie leży w zbyt dużych grupach jak na tak małe oddziały, a lekarze często mają wiele innych zajęć poza studentami.<br /><br />Gdyby pierwsze 3 lata skrócić do 2, a pozostały rok przeznaczyć na interne, wyniki egzaminów byłyby moim zdaniem znacznie lepsze.Anonymousnoreply@blogger.com