tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post5215630103440328946..comments2024-03-28T09:38:10.823+01:00Comments on pluskiewicz.blogspot.com: Z życia Wydziału Lekarskiego z Oddziałem Lekarsko-DentystycznymWPhttp://www.blogger.com/profile/15256668081784395828noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-30956409203523174192011-02-13T20:33:43.683+01:002011-02-13T20:33:43.683+01:00Można spróbować odwołać dziekana...Można spróbować odwołać dziekana...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-44742452052632831492011-02-12T19:10:16.128+01:002011-02-12T19:10:16.128+01:00Ostatni "wyczyn" dziekana Króla to nie n...Ostatni "wyczyn" dziekana Króla to nie novum. Niedawno podobny wybieg by pozbyć się niepożądanego kandydata na stanowisko kierownicze zostosowano w innym wydziale tego pożal się Boże uniwersytetu!<br />Tylko pogratulować Pani Rektor prawidłowego nadzoru nad pracą uczelni!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-33402255119713705732011-02-12T17:00:08.619+01:002011-02-12T17:00:08.619+01:00@ Anonimowy z 11:23:
Gratuluje sukcesu i odważneg...@ Anonimowy z 11:23: <br />Gratuluje sukcesu i odważnego bojkotu. To krok w dobrym kierunku, odwołanie balu jest jednoznacznym i silnym NIE wystosowanym w kierunku władzy. Proponuję kolejne odważne gesty w kierunku Dziekana Króla: np. bojkot kanapek na najbliższych habilitacjach!<br />Niech żyje bunt i rewolucja przeciwko despotom!<br />Wczoraj Plac Tahrir - jutro plac Traugutta!<br />wciąż jednak nie uzyskałem odpowiedzi na zadane pytanie, jako, że ja, zwykły szarak, nie mam dostępu do bezpośrednich informacji z posiedzeń Rady Mędrc..Wydziału w Zabrzu: <b> czy KTOKOLWIEK zaprotestował przeciwko takiemu postępowaniu Dziekana? </b><br />I taka refleksja na koniec: na szczęście od niedawna czas "paniekolego"zajęć z Państwem mam za sobą-ale...jak wy potem, odważni Anonimowi krzewiciele nauki wyższej, patrzycie w twarze studentów? (jeśli wogóle je widzicie?)<br /><br />Bez szczególnych pozdrowień,<br /><br />VideCulFideAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-26772680371115747602011-02-12T11:23:20.068+01:002011-02-12T11:23:20.068+01:00Odpowiedż dla Anonimowego z godz.14:06
Wynurzenia ...Odpowiedż dla Anonimowego z godz.14:06<br />Wynurzenia uczelnianych frustratów są naprawdę niezbędne, bo chociaż są do cna ograne to i tak nie powodują poprawy sytuacji. Przecież dziekan zachowuje się tak, łamiąc wszelkie konwenanse nie od dzisiaj. Nepotyzm i prywata też występuje od zawsze, pomimo podpisania konwencji antynepotycznej. Dlatego trzeba o tym ciągle przypominać. A ponieważ zbliża się dzień zabaw walentynkowych warto poinformować internautów, że zapowiadany szumnie wielki bal pracowników SUM został odwołany ze względu na brak chętnych. Dla władz to porażka. Częściowo przyczynił się do tego również ten poczytny blog, obnażając ciemne sprawki władz i mijający się z prawem sposób zarządzania uczelnią. A więc chaty rozśpiewanej nie było, a pierwsza dama mogła jedynie zatańczyć chocholi taniec na wietrze...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-57270516348393596172011-02-12T10:43:23.534+01:002011-02-12T10:43:23.534+01:00Władze nie przestrzegają procedur statutowych, nie...Władze nie przestrzegają procedur statutowych, nie przestrzegają przepisów antynepotycznych, które podpisały, nie przestrzegają zarządzeń, które same uchwaliły. A my im na to pozwalamy. I to są wynurzenia uczelnianych frustratów.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-38530816392753798942011-02-11T17:47:35.943+01:002011-02-11T17:47:35.943+01:00Uchwalono regulamin konkursów na SUM. Nie znajduję...Uchwalono regulamin konkursów na SUM. Nie znajduję w regulaminie takiej mozliwości. Pozostaje droga sądowa, która bezlitośnie obnaża praktyki Pani Rektor. Uczelnia przegrywa wszystkie pracownicze i regulaminowe sprawy sadowe, płaci spore odszkodowania - a wiec defrauduje publiczne pieniądze. Przy czym obecne władze kochają to poniżanie, ciąganie i długie chodzenie po sądach, przedłuzanie spraw. Cel jest jedyny - nękanie zainteresowanego, niechcianego petenta, a potem po kilku latach juz wszyscy zapomną o co to chodziło. Stara zasada i stare postępowania.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-16203803692342230642011-02-11T16:26:18.158+01:002011-02-11T16:26:18.158+01:00to jest przecież stara technika, żeby nie dopuścić...to jest przecież stara technika, żeby nie dopuścić do wyboruAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-70856607992948317302011-02-11T14:06:17.222+01:002011-02-11T14:06:17.222+01:00Nim wypłyną tutaj tradycyjne i do cna ograne wynur...Nim wypłyną tutaj tradycyjne i do cna ograne wynurzenia uczelnianych frustratów, w jakiejś części być może tzw. "pseudosamodzielnych" (!?)pracowników nauki, czytając z pewnego dystansu kolejne "opowieści dziwnej treści" z posiedzenia Rady Wydziału - mam pytanie: czy KTOKOLWIEK zaprotestował przeciwko takiemu postępowaniu Dziekana? Co musi się stać byście podnieśli głos SKUTECZNIE? Czy w ogóle coś takiego może mieć miejsce? Czy dopiero gdy POSZCZEGÓLNI z Was staną w pojedynkę przed obliczem takiej sytuacji, poniżeniem ze strony słynnego z korytarzy i wielu wątpliwej jakości bon-motów Inżyniera, dojdzie do waszej świadomości, że brak sprzeciwu jest pozwoleniem? Jeden Szaleniec Boży z blogiem w ręku to trochę mało...<br />Dziękuję, dobranoc.<br /><br />VideCulFide.Anonymousnoreply@blogger.com