tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post2447279579260112923..comments2024-03-28T09:38:10.823+01:00Comments on pluskiewicz.blogspot.com: Czy naprawdę zbliża się rozstrzygnięcie w sprawie zarzutów stawianych Rektorowi R. Andrzejakowi?WPhttp://www.blogger.com/profile/15256668081784395828noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-60942275143328947232010-06-16T17:33:09.025+02:002010-06-16T17:33:09.025+02:00Mamy dzis 16 czerwca!
Nie slychac zeby RW zdazyla ...Mamy dzis 16 czerwca!<br />Nie slychac zeby RW zdazyla przeprowadzic powtornie przewod habilitacyjny pana Andrzejaka. Wiec bedzie rektor bez habilitacji, rada wydzialu bez uprawnien do nadawania stopni i tytulow, uczelnia bez wstydu i honoru, a srodowisko chroniace plagiatora bez twarzy...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-44973757035343524962010-06-10T07:07:58.074+02:002010-06-10T07:07:58.074+02:00Jest jeszcze drugi wiceminister, podobno kolega z ...Jest jeszcze drugi wiceminister, podobno kolega z roku studiów Andrzejaka. Też trudno się spodziewac zeby chcial go "skrzywdzic"...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7074947650298397151.post-72258304630843817272010-06-09T22:28:48.946+02:002010-06-09T22:28:48.946+02:00Ten problem wraca jak bumerang i warto uswiadomić ...Ten problem wraca jak bumerang i warto uswiadomić sobie, że przez ponad rok nic się nie zmieniło. Będąc niedawno we Wrocławiu miałam okazję bliżej poznać pewne okoliczności tej „hańby polskiej nauki i niemocy władz”. Wiele miesięcy temu przedstawił Pan zeskanowane dokumenty, po obejrzeniu których chyba tylko ślepiec nie znalazłby zapożyczeń czy wręcz „żywcem” przepisanych akapitów. A teraz jeszcze wypłynął kolejny plagiat tego autora. Ale po kolei, przed ponad rokiem Centralna Komisja ds. Tytułów i Stopni Naukowych nakazała ponowne przeprowadzenie przewodu habilitacyjnego rektora Andrzejaka. I co się dzieje – nic. Z jednej strony parasol ochronny roztacza ministerstwo zdrowia, które „umyło ręce” po „tajnej” opinii Rzecznika Dyscyplinarnego oczyszczającej rzekomo z oskarżenia o plagiat, tenże rzecznik posługuje się podobno w swojej opinii definicją plagiatu wzietą z Vikipedii, szkoda, że nie z teleturnieju… CK nie mogąc od prawie roku wyegzekwować od rady wydziału powtórzenia przewodu habilitacyjnego, wyznaczyła w końcu termin 15 czerwca. Pod koniec maja rada wydziału powołała w końcu komisję, której skład gwarantuje bezpieczeństwo kandydatowi, a jeszcze przed zebraniem i rady i komisji mówiło się, że recenzentem będzie szef kliniki hematologii, który na pewno nie skrzywdzi swojego kolegi... Smaku tej sprawie dodaje sytuacja gdy Dziekanem jest podwładna Rektora zamieszana w całej sprawie, zaś lokalne środowisko nie jest w stanie napiętnować czarnej owcy w swoim gronie... Ale to się chyba skończy bo parasol się zamyka. Mówiło się, że za Andrzejakiem stał ważny polityk PO, którego blyskotliwa kariera niedawno legła w gruzach, a w ministerstwie jego interesów pilnowała wiceminister, dawna wicedyrektor szpitala akademickiego, która teraz po dymisji została kolejną wicekwestor AM. CK też nie była zbyt skuteczna i jednomyslna w swoich działaniach, trzebaby przeanalizować jej skład żeby doszukać się protektorów. Co prawda straszy radę groźbą utraty uprawnień, ale w to nikt nie wierzy. Chociaż to wydaje się być jedynym możliwym argumentem, który mógłby obudzić członków rady wydziału z niemocy. I wtedy dopiero sie okaze ze nie bylo warto ochraniac plagiatora.Anonymousnoreply@blogger.com