czwartek, 25 czerwca 2015

Wakacje

Wakacje już blisko, czas odpoczynku. W tym czasie raczej nie planuję zamieszczania tekstów na blogu, ale w razie pojawienia się ważnych wydarzeń zabiorę głos.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym blog w ciągu minionym półroczu oraz Czytelnikom licznie zamieszczającym swe komentarze.
Życzę udanych wakacji!

środa, 10 czerwca 2015

Ranking polskich uczelni medycznych wg tygodnika "Perspektywy"

http://www.perspektywy.pl/RSW2015/ranking-uczelni-akademickich

To jest link do ostatniego rankingu polskich uczelni wyższych. Poniżej przedstawiam szczegółowe dane dotyczące uczelni medycznych dające obraz jakie czynniki decydowały o miejscu każdej uczelni. Wynik naszej uczelni, przedostatniej w rankingu musi niepokoić.

Na pierwszym miejscu podaję dane oceny naszej uczelni, a poniżej analogiczne informacje wg uzyskanego miejsca zaczynając od liderów rankingu.

Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie54.5%19.84%2.42%78.92%78.06%72.17%20.83%

Warszawski Uniwersytet Medyczny0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie67%49.12%14.1%76.94%75.27%83.45%31.31%

Gdański Uniwersytet Medyczny0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie65.3%30.2%11.75%81.66%72.32%100%52.15%

Uniwersytet Medyczny im. KarolaMarcinkowskiego w Poznaniu0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie63.4%29.81%5.72%80.11%70.27%95.04%53.96%

Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich weWrocławiu0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie61.4%34.15%24.43%75.88%68.29%79.6%39.1%

Uniwersytet Medyczny w Łodzi0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie61.2%34.01%4.34%83.49%79.72%74.17%22.2%

Uniwersytet Medyczny w Białymstoku0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie58.7%25.27%8.11%89.4%79.47%73.76%15.12%

Uniwersytet Medyczny w Lublinie0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie56.8%14.65%20.11%75.4%69.27%78.13%56.31%

Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie0306090Wskaźnik 2015PrestiżInnowacyjnośćPotencjał naukowyEfektywność naukowaWarunki kształceniaUmiędzynarodowienie55.5%10.86%11.25%77.45%80.21%67.15%47.16%

wtorek, 9 czerwca 2015

A to Polska właśnie...

Co wymyśli chodnik, czyli polska atrapa rozwoju

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Parę zdań refleksji w podsumowaniu maja

Wydarzenia minionego miesiąca skłaniają do pewnych refleksji. Niewątpliwie najważniejsze były wybory prezydenckie. Na moim blogu rzadko zajmuję się problemami niedotyczącymi bezpośrednio świata uniwersyteckiego, ale nie sposób tym razem pominąć tak istotne zdarzenie. Prezydent RP może wpływać na wiele obszarów życia społecznego, ale nie ta kwestia wydaje mi się warta uwagi już teraz, jeszcze przed zmianą lokatora Belwederu. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż ponad ¼ Polaków, którzy wzięli udział w pierwszej turze wyborów oddała swój głos na kandydatów głoszących poglądy antysystemowe. Także werdykt drugiej tury w znacznym stopniu był wynikiem negacji dotąd obowiązującego porządku na scenie politycznej. Jaki związek ze światem wyższych uczelni ma wybór nowego Prezydenta RP? Okazało się, że rządzący są oderwani od rzeczywistości, nie rozumieją problemów zwykłego obywatela. Rządzący idą swoją drogą, Polacy robią swoje. Werdykt wyborczy to dobitny dowód na brak społecznej komunikacji. Dlaczego taka sytuacja mogła mieć miejsce? W mojej opinii podstawowym powodem jest brak powstania społeczeństwa obywatelskiego po roku 1989. W Polsce zasadzie trudno zastosować w odniesieniu do realiów życia społecznego takie pojęcia, jak „społeczeństwo obywatelskie” lub „opinia publiczna”. Jak głos szeregowego Polaka ma dotrzeć na szczyty władzy? Władza nie potrafi (nie chce?) słuchać. Brak społecznej komunikacji spowodował tak głęboki rozdźwięk ujawniony w maju 2015 roku.
Wróćmy do świata akademickiego: co łączą bieżące wydarzenia polityczne z sytuacją w polskich uczelniach? Zawsze najlepiej operować opisem konkretnej sytuacji niż formułować ogólne opinie. Taka sytuacja miała miejsce w czasie ostatniego posiedzenia Rady Wydziału w Zabrzu (patrz wpis z 21 maja). Zaproponowany przeze mnie kierunek działań mających na celu poprawę efektywności naukowej został totalnie odrzucony przez Prorektora ds. nauki naszej uczelni Profesora Jana Duławę. Nie otrzymaliśmy żadnego alternatywnego sygnału działań władz mobilizujących do aktywności naukowej i promujących liderów. Jak zawsze usłyszeliśmy apel o zaangażowanie pracę badawczą, jako jedyną formę zachęty. Rozdźwięk między doświadczeniami szeregowego pracownika borykającego się z licznymi przeszkodami w swej pracy badawczej, oczekującego wsparcia, a stanowiskiem przedstawiciela władz był aż nadto widoczny. Totalny brak komunikacji na linii władza – pracownicy. Przykłady takiego stanu rzeczy pokazują komentarze Czytelników do tekstów zamieszczanych na blogu, między innymi te wczoraj osobno przedstawione. Nie ma w uczelni rzeczywistej dyskusji, chętnych do wyrażania swej opinii nie jest zbyt wielu, co jest zrozumiałe wobec braku chęci wprowadzania przez władze w życie proponowanych zmian. Nie ma zatem tak naprawdę żadnej opinii pracowniczej, władze nie mają pojęcia co naprawdę myślimy. To analogiczna sytuacja odpowiadająca brakowi opinii publicznej w skali kraju. Życie w uczelni toczy się dwutorowo, władza sobie, pracownicy sobie. Nie mam podstaw sądzić by w innych polskich uczelniach było znacząco lepiej, po prostu sytuacja w szkołach wyższych to emanacja paraliżu sfery komunikacji społecznej w Polsce.
Oczywiście to tylko diagnoza, precyzyjne zdefiniowanie przyczyn stanu rzeczy nie jest łatwe i wymaga podjęcia wielu działań oraz badań.
Tylko czy władza, tak na poziomie państwa, jak i w uczelni (uczelniach) jest zdolna do takich kroków?
Czy taka konieczność jest w ogóle uświadamiana?
Proszę Czytelników o pomoc w odpowiedzi na te pytania.