piątek, 26 kwietnia 2013

Ważna informacja

W imieniu grupy robotniczej str. 1W imieniu grupy robotniczej str. 2

4 komentarze:

Portier pisze...

Bardzo dyskusyjna sprawa. Powiedziałbym, że tam gdzie ktoś ucierpiał na zdrowiu (np. w wyniku pobicia),stracił swoją własność czy był więziony za działalność opozycyjną, tam oczywiście ojczyzna powinna o nim pamiętać, również w wymiarze finansowym, ale jakaś urawniłowka byłaby tu stanowczo chichotem historii.

A więc nie funkcje, nie lata, ale tylko i wyłącznie konkrety jako podstawa do czegokolwiek. No i jest jeszcze pytanie: do czego.

Anonimowy pisze...

Oby powstał akt prawny dający satysfakcynujące dawnych bojowników rozwiązanie. By wynagrodzić zasłużonych (sam znam parę osób, które niedyś aktywnie sprzeciwiały się komunie, a dziś żyją w skrajnej biedzie), ale nie dopuścić do honorów i gratyfikacji cwaniaków. By - patrząc na skandaliczny wyrok w sprawie posłaniki Sawickiej - nie ośmieszać państwa polskiego.

Anonimowy pisze...

Pani Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz będąc na uroczystości odsłonięcia tablicy w Szpitalu Klinicznym w Ligocie upamiętniającej powstanie Solidarności powiedziała, że będzie się starać, aby dla opozycyjnych działaczy solidarności a będących w trudnej sytuacji finansowej, zdrowotnej powstał dom "zasłużonego ". Ale na razie jest o tym projekcie cisza.

Anonimowy pisze...

Ta sprawa to dowód słabości państwa polskiego, te sprawy już dawno powinny być załatwione. Dlaczego uwagę zaprząta tyle mało ważnych spraw a te istotne są pomijane? to tak jak w naszej uczelni, niby coś się dzieje, ale tak naprawdę drepczemy w miejscu. Brak prawdziwego lidera jest aż za bardzo widoczny...