piątek, 26 marca 2010

Przeczytane w lokalnej prasie o Śląskim Uniwersytecie Medycznym

Kanclerz uniwersytetu w zarobkach lepsza od prezydenta

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Manipulacje w SUM dotyczą również dziekanów;króla i lewin - kowalik. Pani lewin - kowalik mając poparcie pani rektor dopuszcza się bezprawnych korekt wyników pracy komisji. Pozwoliła sobie przekreślić ocenę komisji ds oceny pracowników i wpisać swoją odmienną od stanowiska komisji. Uczyniła to poza komisją, a zatem dopuściła się sfałszowania dokumentów, zresztą nie po raz pierwszy. Jej przekręty i rozmijanie się z prawdą i obowiązującym prawem zasługują na zaszczytne określenie szachrajstwo.

Anonimowy pisze...

To po co te komisje, skoro pan i władca robi po uważaniu? Najlepiej zlikwidować wszystkie komisje i demokratyczne twory i utworzyć jednoosobową komisję pod przewodnictwem dziekana. Wtedy wszystko będzie jak Korei Północnej albo na Kubie. Tak też można rozumieć demokrację.

Anonimowy pisze...

Czytam i czytam i zastanawiam się - ilu członków RW w Zabrzu przegląda te wpisy i albo je popiera niewerbalnie, albo się tu wpisuje. Skoro Państwo pozwalacie sobie na takie rzeczy jakie miały miejsce przy wyborze KOLEJNEJ "przekręconej" komisji (oczywiście chodzi o wybory nowego kierownika Katedry Farmakologii) to po co wylewać żale anonimowo na blogu? Prosze państwa, jesteście podobno dojrzałymi ludźmi którzy do czegoś doszli-tytułu, stanowiska i również uczestnictwa w Radzie Wydziału, natomiast bez specjalnej żenady Dziekan rozstawia większość po kątach tak jak mu i jego poplecznikom się podoba. To towarzystwo jest chyba bez przyszłości...